Nawadnianie ogrodu to niezwykle ważna kwestia, zwłaszcza jeśli działka jest spora. Jak je zaprojektować? Jaki jest koszt nawadniania ogrodu? Co warto wiedzieć?
Przy planowaniu nawadniania ogrodu pojawia się zazwyczaj wiele pytań. Jak wykonać projekt nawadniania ogrodu? Czy można spróbować zrobić to samodzielnie, czy lepiej zatrudnić specjalistę? Jaki wybrać system nawadniania ogrodu do samodzielnego montażu?
Wiele osób na pewno zastanawia się, jak zrobić nawadnianie ogrodu? Choć może się to wydawać skomplikowane, wcale nie musi tak być, wystarczy odpowiednio się przygotować. Nawadnianie ogrodowe należy przede wszystkim starannie zaprojektować. Można to zrobić samodzielnie lub zatrudnić fachowca. Druga opcja jest znacznie wygodniejsza, ale, niestety, droższa. Po pierwsze trzeba precyzyjnie określić powierzchnię do nawadniania. Zazwyczaj najwięcej wody pochłania trawnik. Na mapie z projektem ogrodu należy nanieść miejsca, w których będą zainstalowane zraszacze. Do wyboru najlepszego modelu dobrze jest starannie przestudiować katalogi firm zajmujących się produkcją zraszaczy. Kiedy ich parametry są znane, można przy użyciu cyrkla nanieść zasięg nawadniania każdego z poszczególnych zraszaczy. Najlepiej, by zasięg zraszaczy nieznacznie się pokrywał. Niektóre firmy oferują możliwość skorzystania ze specjalnych programów do projektowania układu systemu nawadniania ogrodu.
Cały ogród można podzielić na sekcje, w których będą umieszczone zraszacze jednego typu, w zależności od rodzaju roślin rosnących w danej części ogrodu. Na rynku można znaleźć różne typy zraszaczy – od statycznych i ruchomych, przez mikrozraszacze, po linie kroplujące czy zraszacze wynurzalne. Liczba sekcji zależy od wielkości ogrodu, a także ciśnienia i wydajności całego systemu. Do zraszania trawnika najlepiej stosować zraszacze wynurzane, które są bardzo funkcjonalne. Podczas nawadniania znajdują się nad ziemią, a kiedy nie pracują, opadają. Dodatkowym plusem jest fakt, że nie sprawiają kłopotu przy koszeniu trawnika. Rabaty bylinowe, krzewy i ogrody warzywne najlepiej podlewać przy użyciu zraszaczy niewynurzanych lub linii kroplującej, która nadaje się także do stosowania przy niskich rabatach, obwódkach i szpalerach. Także skalniaki mogą wymagać podlewania – do tego celu najlepiej wykorzystać minilinię kroplującą. Niewielu zdaje sobie sprawę z faktu, że system nawadniający można zainstalować także przy roślinach rosnących w pojemnikach. Wówczas montuje się tak zwaną konewkę automatyczną.
Żeby uruchomić cały system, należy podłączyć go do źródła wody. Można to robić za każdym razem samodzielnie lub zdecydować się na sterowanie automatyczne. Ta druga opcja na pewno będzie nieco droższa, ale za to zdecydowanie wygodniejsza. Dodatkowym atutem jest możliwość ustawienia nie tylko odpowiedniej pory, ale również długości pracy całego systemu, a nawet kolejności włączania poszczególnych sekcji. Ciekawostką są czujniki deszczowe, które pozwalają zapobiegać zbędnej pracy systemu nawadniania ogrodu w czasie deszczu.
Mniejsze systemy mogą być zasilane z domowej instalacji wodociągowej. W przypadku większej instalacji będzie potrzebna także specjalna pompa do nawadniania ogrodu, która zapewni odpowiednie ciśnienie oraz wydajność całego systemu. Jeśli woda będzie czerpana ze studni, to rodzaj pompy trzeba dostosować do stałego poziomu lustra wody. Kiedy znajduje się ono na głębokości mniejszej niż 7 metrów, wystarczy zamontować nawierzchniową pompę ogrodową, w przeciwnym wypadku potrzebna będzie pompa głębinowa. Należy dbać o odpowiednie ciśnienie, które powinno wynosić co najmniej 2 bary. Każdy kolejny zraszacz będzie się charakteryzował niższym ciśnieniem. Optymalnie dobra pompa powinna zapewnić na każdy zraszacz od 8 do 10 litrów na minutę. Ciśnienie powinno mieścić się w przedziale od 3,5 do 4 barów.
Warto pamiętać, że nawadnianie ogrodu będzie wymagało dużej ilości wody. Zasilanie z wodociągu oznacza zatem dość wysokie koszty użytkowania. Zazwyczaj typowy system nawadniania ogrodu zużywa około 0,5 metra sześciennego na każdy metr kwadratowy ogrodu. W prosty sposób można oszacować potencjalne koszty użytkowania systemu nawadniania. Podlewanie 100 metrów kwadratowych trawnika, przy cenie 6 złotych za metr sześcienny wody, będzie nas kosztowało około 300 złotych. Choć często zdarza się, że woda jest znacznie droższa, zatem te koszty mogą być jeszcze wyższe. Dobrym rozwiązaniem i sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy jest budowa własnego ujęcia wody.
W zależności od rodzaju systemu różne będą koszty zakupu całego systemu nawadniającego. Najdroższą opcją jest zdecydowanie system automatycznego nawadniania, który może kosztować nawet kilkanaście tysięcy w przypadku, gdy ogród zajmuje powierzchnię 1000 metrów kwadratowych. Za metr kwadratowy instalacji można zapłacić od 10 do 18 złotych.
Sprawdź zlecenia w wybranych województwach:
a także w wybranych miastach:
firmy budowlane Olsztyn
firmy budowlane Poznań